Przeczytałem wszystkie poprzednie komentarze (żałuję) i czy w końcu ktoś przytoczy jakiś sensowny, konkretny argument dlaczego niby na niego miałbym nie głosować?
Widzę, że ładny garniturek, znajomość języka obcego i już głosujecie na niego? Powiem wam, że ja tylko dwa miesiące siedziałem w Niemczech i bardzo dużo nauczyłem się języka bez żadnych szkół, polscy robotnicy w Anglii po roku już pewnie dobrze znają język, jeśli tylko chcieli go bardziej poznać, ale tutaj zakończę opowieść, a napiszę co chciałem napisać.
Dla mnie to polityk może znać tylko język polski i nawet może się czasem pomylić
To że był w rządzie pisu nie znaczy ze się z nimi zgadzał w każdej kwestii a w zasadzie z niczym nie musiał się zgadzać bo miał swoja robotę i nie mieszał się do reszty :-) jako dobry dyplomata nie poszedł z nimi na wojnę (jak pól polski) tylko zgodził się być ministrem i robić swoje a że chciano min sterować i wtrącać się w jego robotę to się to zakończyło jak
Godny prezydent na arenie między narodowej? Mi będzie trochę wstyd za prezydenta, wchodzącego każdemu w d#pe. Świetnie zna angielski? To nie wszystko, żeby być dobrym prezydentem.
Komentarze (287)
najlepsze
Dla mnie to polityk może znać tylko język polski i nawet może się czasem pomylić
godny reprezentant na arenie międzynarodowej.