@niechcacy_przypadkiem: Teza: Alianci (USA, Francja, UK) po wygranej wojnie w 1949r. wymusiły na ówczesnych Niemczech prolongowanie dokumentu zwanego Kanclerkarte przez każdego kolejnego kanclerza. Dokument ten stwierdza poddaństwo wobec władzy alianckiej, ważne do 2099r, czyli 150lat. W 2007 oficjalnie zaprzeczono by taki dokument istniał. Jednak istnieją przesłanki by stwierdzać, że coś jest na rzeczy. O nich m.in. mówi pan Dr. - świadek wydarzeń, - nie 1 dokument a kilka listów (co oznacza
@sztilq: Moja hipoteza - Niemcy są tak potężne gospodarczo, że są w stanie się uniezależnić od swoich protektorów najpierw politycznie a potem militarnie. Niezależne Niemcy chcą nawiązać strategiczny sojusz z upadającą Rosją, która jest potrzebna USA w rozgrywce z Chinami. Niemieckie wzmacnianie Rosji jest nie na rękę USA, bo im Rosja będzie słabsza, tym mniej może zażądać od USA.
Uchodźcy nakręcani przez Sorosa, skandal ze spalinami w Volkswagenie, majdan na Ukrainie,
Ogólnie właśnie najgorzej gdy takie ważne dla nas sprawy się odwleka. Im więcej czasu tym trudniej zacząć a co dopiero zakończyć. Przykład Tuska i załatwienie spraw Smoleńska. Trzeba wyczuć moment walczyć o odszkodowanie i o konkretne dokumenty potwierdzające suwerenność Polskich ziem.
polecam. Natomiast tytuł jest mocno clickbaitowy - bo jest to pytanie z "publiczności" a odpowiedź jest dość krótka. Natomiast cały wykład od początku jest nadwyraz interesujący i potwierdza niektóre twierdzenia #krul , które kiedyś słyszałem (kwestie historyczne, a nie ideologiczne). Nie wiem kim jest ten człowiek (jeszcze nie skończyłem oglądać, zostało ok. pół godziny), ale w. jednym z pytań od publiczności został zatytułowany doktorem.
Komentarze (19)
najlepsze
Ktoś streści o czym mówi?
Teza: Alianci (USA, Francja, UK) po wygranej wojnie w 1949r. wymusiły na ówczesnych Niemczech prolongowanie dokumentu zwanego Kanclerkarte przez każdego kolejnego kanclerza. Dokument ten stwierdza poddaństwo wobec władzy alianckiej, ważne do 2099r, czyli 150lat.
W 2007 oficjalnie zaprzeczono by taki dokument istniał.
Jednak istnieją przesłanki by stwierdzać, że coś jest na rzeczy. O nich m.in. mówi pan Dr.
- świadek wydarzeń,
- nie 1 dokument a kilka listów (co oznacza
Wczoraj przed wyjęciem do pracy zacząłem oglądać i mnie zaciekawiło,
A teraz usunięte z youtuba.
Uchodźcy nakręcani przez Sorosa, skandal ze spalinami w Volkswagenie, majdan na Ukrainie,
Nie wiem kim jest ten człowiek (jeszcze nie skończyłem oglądać, zostało ok. pół godziny), ale w. jednym z pytań od publiczności został zatytułowany doktorem.