Byłem piratem
Tak, byłem piratem. Dawno temu - w połowie lat osiemdziesiątych sprzedawałem gry na giełdzie komputerowej. Ostatnio stwierdziłem, że wartoby opisać tamte czasy, ku pożytkowi obecnych młodych internautów...
raj z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 90
Tak, byłem piratem. Dawno temu - w połowie lat osiemdziesiątych sprzedawałem gry na giełdzie komputerowej. Ostatnio stwierdziłem, że wartoby opisać tamte czasy, ku pożytkowi obecnych młodych internautów...
raj z
Komentarze (90)
najlepsze
Też miałem podobny epizod w życiu, ale w innym mieście i czasie, gdzie już była większa mieszanka - od atari, commodore poprzez jednego amstradowca, kilku burżujskich amigowców, spectrumowców (którzy przez cały czas otwarcia giełdy coś zawzięcie lutowali w swoich sprzętach rodem z fallout'a) aż do pecetowców, którzy za grosz nie mieli zmysłu przedsiębiorczego ale za to ich rodzice mieli. To były
Komentarz usunięty przez moderatora
Wycinało się dziurkę z prawej strony i już dyskietka była dwustronna...
Piękne czasy, kasety, listy z dyskami wysyłane pocztą
Copy Copy, polskiego autorstwa, wykorzystywał całą pamięć, łącznie z pamięcią ekranu, zmiennych systemowych, dzięki czemu można było zgrać najdłuższe gry
Compress Copy, jeszcze lepszy, kompresował w locie dane, pokazując na ekranie przybliżoną wartość wolnego miejsca (do wyświetlania cyfr wykorzystywał tylko część pamięci ekranu przeznaczoną na kolory, 768 bajtów, pixele cyfr wielkości 8x8)
Przegrywanie
PS. A pamiętacie przyczepy z automatami?
Pytanie, ja majątek straciłem na "Kadilaki i dinozaury":
http://www.avatarek.kgb.pl/cadilacs64.html
Co prawda było to czyste piractwo ale w polsce takie pojęcie wtedy praktycznie nie było znane.
Oczywiście uderzało to w firmy produkujące oprogramowanie a w polsce też były takie firmy m.in. L.K. Avalon.
Wyobraźcie
bo właśnie wtedy weszła ustawa.
Piszę o dokładnie tym samym czasie. Ale dla Ciebie LK Avalon i wiele innych firm których nazw w tym momencie już nie pamiętam po prostu nie istnieje.
Ja pamiętam z tamtych czasów jeszcze Marka Sella i jego firmę od programów antywirusowych, Jacka Skalmierskiego od programów tłumaczących... ale dla ciebie to wszystko to firmy spolszczające
Przeklamujesz lekko w:
nie było firm (polskich - przypis moj), które pisałyby oprogramowanie na Spectrum, Commodore czy Atari