Sylwestrowe macanie czyli lewica brnąca w kretynizm
Wielkie sylwestrowe macanie jakie urządzili sobie "biedni uchodźcy" w niemieckich miastach totalnie zdemolowało lewicową narrację. Kłopot w tym, że zamiast przyznać się do błędu i zaproponować jakąś próbę rozwiązania problemu, postępowcy brną w absurd usiłując odrzucić oczywist
ArtykulCzwarty z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 76
Komentarze (76)
najlepsze
I wszystko jasne. Trochę słabo to
Od kiedy 'postęp' polega na kryzysach ekonomicznych, gwałtach, rozbojach, rozdawnictwie, nieróbstwie, niepokojach społecznych, zboczeniach, spadku demografii i utracie instynktu samozachowawczego?