Fizyka kwantowa: kim jest obserwator?
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_7kXazbpIkItaoIVozop0AoGw8cr07DfE,w300h194.jpg)
Od dekad naukowcy nie potrafią rozgryźć dlaczego sam fakt istnienia obserwatora wpływa na wyniki eksperymentów kwantowych. Chwila oddechu od polityki. TL;DR w komentarzu.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Mordeusz_Y26Dqf8CI2,q52.jpg)
- #
- #
- 183
Od dekad naukowcy nie potrafią rozgryźć dlaczego sam fakt istnienia obserwatora wpływa na wyniki eksperymentów kwantowych. Chwila oddechu od polityki. TL;DR w komentarzu.
Komentarze (183)
najlepsze
No chyba jednak nie. Bo inaczej snooker nie miałby zbyt wiele sensu.
Mówienie że elektron wie że jest obserwowany i dlatego staje się cząsteczka jest wg mnie nieporozumieniem.
To tak jakby wpuścić niewidomego z laską do sali ze szklankami ustawionymi na cienkiej listwie.
Detekcja polega na trąceniu laską i rozbiciu szklanki. Na tej
Moim zdaniem funkcja falowa nie opisuje prawdopodobieństwa znalezienia cząstki ale rozkład siły oddziaływania. Dlatego po zderzeniu z fotonem konieczna byłaby materializacja i ponowna przemiana w fale. Detektor materializaując elektron przy jednej szczelnie zmuszałby go do przejścia przez tą szczelinę. Detektor przy samym wylocie daje możliwość powrotu do
Kurtyna.
W fizyce klasycznej energia wzbudza do falowania zawsze jakiś ośrodek - ciało stałe, ciecz, gaz, pole magnetyczne. Fala to lokalna zmiana gęstości ośrodka. No to do cholery co jest ośrodkiem w świecie kwantowym?
Jakaś matryca? Eter?
Fala... co to jest fala w świecie kwantów? Jak faluje foton? Jego energia wchodzi z czymś w reakcję? Już nawet pomijając całe zagadnienie nieoznaczoności.
Fala dźwiękowa to energia
"Nie wywołuj wilka z lasu" i "Nie kracz" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Podejrzewam, ze wolno powiedzieć, że elektron i pozyton, dopóki się nie spotkają, są dla siebie w stanie superpozycji. Ale gdy się spotkają dokonują wzajemnie na sobie aktu obserwacji i anihilują.
Podobnie może być
"Najpierw wprowadzono go w stan superpozycji, a następnie popieszczono go laserem, w ten sposób, że „nienaświetlony” stan jonu znikał. Oto bezpośredni dowód na wpływ otoczenia na pozycję cząstki. "
O co w tym dokładniej chodzi?
Komentarz usunięty przez moderatora