Z tymi Tamales to nie do końca tak, że Polakowi nie smakują. Po prostu trochę dziwne za pierwszym razem, ale spokojnie można polubić. Jeszcze jak się zaprawi salsą, to już jest git. No i niekoniecznie musi to być liść bananowca - wersja najczęściej spotykana to liść, a właściwie łuska z kolby kukurydzianej. Podobnie jeśli chodzi o nadzienie - kurczak nie jest obligatoryjny, są różne warianty w tym wariant wegetariański z dodatkiem sera
Komentarze (2)
najlepsze