Rosyjskie przedsiębiorstwo naftowe Łukoil zapowiada sprzedaż sieci stacji paliwowych na Litwie i Łotwie z powodu – jak to ujmuje – panujących w tych krajach antyrosyjskich nastrojów.
Hihihi, to skończy się najtańsze paliwo :) Zniknie dostawca z najniższymi cenami i reszta, jeśli w miarę kontrolują rynek, podniesie ceny pewnie z 10%.
W Polsce to niestety mamy takich obywateli, którzy wolą od ruskich i od niemców kupować, byle taniej. A od Polaka nie kupią, bo wtedy jakiś sąsiad by jeszcze zarobił! :) Niestety pokazuje to dobitnie dlaczego zawsze będziemy małym i biednym kraikiem, który może się trochę rozwinie na funduszach europejskich i taniej sile roboczej. Ja na Łukoil nie tankuje z zasady. Orlen, Lotos, eMila - dużo jest polskich stacji. #!$%@?ąc już od tego,
Czy to nie jest czasem tak, że Lukoil w Polsce kupuje paliwo z Orlenu i Lotosu i zamknięcie ich stacji po prostu zmniejszy sprzedaż tych firm, a ludzie którzy pracowali na tych stacjach stracą pracę? Pewnie ktoś powoli zajmie miejsce lub kupi stacje od wycofującego się Lukoilu, pytanie czy poza ideologicznym jest sens ich przeganiać z Polski.
Komentarze (62)
najlepsze
Ja na Łukoil nie tankuje z zasady. Orlen, Lotos, eMila - dużo jest polskich stacji.
#!$%@?ąc już od tego,
Pewnie ktoś powoli zajmie miejsce lub kupi stacje od wycofującego się Lukoilu, pytanie czy poza ideologicznym jest sens ich przeganiać z Polski.