@orkako: Zabawna koincydencja. Niecałe trzy dni temu mając zamiar wrzucić na mirko tę animacje, zapoznałem się powierzchownie z fabułą filmu o tym samym tytule, na wypadek gdyby jakiś mirek próbował mi wytknąć niekompetencje. I właśnie podczas czytania opisu fabuły natrafiłem na tę scenę a potem zostałem odesłany do jej parodii w wykonaniu Simpsonów.
Dobrze, że trzymał ją ktoś za rękę. Taki rzeczywisty punkt odniesienia sporo daje szczególnie jak się używa googli VR na stojąco. Przynajmniej tak jest u mnie :)
@takelbery: Mój jedyny kontakt z Oculusem to też PGA i jak na samym początku miałem zawroty głowy, to wystarczyło, że oparłem końce palców o stół i wtedy już mogłem robić dowolne ewolucje przelatując przez wioskę w 3D. Co ciekawe na stanowisku Intela mieli też demo rollercastera, ale obsługująca wolontariuszka miała zakaz puszczania go :)
Komentarze (47)
najlepsze
@boguslaw-pomietlo: te miliony....
Komentarz usunięty przez moderatora
Poruszamy się w dość wąskim zbiorze motywów.