Saudyjski sklep z podrabianym moczem wielbłąda zamknięty

Picie moczu wielbłąda jest praktykowane w krajach arabskich, a nawet wskazane przez Koran. Saudyjski sanepid bardzo się oburzył, gdy okazało się, że sprzedawca nie sprzedaje prawdziwego moczu wielbłądów, tylko sam leje do butelek.

[luk4z]

Co za różnica, czyje szczyny się pije? Nie rozumiem stanowiska sanepidu.

[t.....t]

@luk4z: to fascynujące że nie rozróżniają kobiety od kozy ale za to mocz człowieka i wielbłąda różni się diametralnie!

[luk4z]

@luk4z: Mówisz, że Tobie nie zrobiło by różnicy? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@LowcaG: Kolega próbuje coś sugerować ale chyba nie do końca zrozumiał sens mojej wypowiedzi. Jeśli już pijesz mocz, to co za różnica czyj? Wielbłądzi jest mniej moczowaty od ludzkiego?

[centryfuga]

Ależ oczywiście zaraz usłyszymy, że nie ma różnic kulturowych. Że przeciez w Polsce w miastach o wielkości 200 tys. ludzi, też...? Aż boje się pomyśleć co lewactwo tu wstawi.

[centryfuga]

@cuckoo: A tak dla przykładu:
"Różnice są najczęściej tym, co się wyolbrzymia, ignorując podobieństwa (hmm…inklinacja negatywna?)."
http://neurobigos.pl/2015/11/18/1931/

A tutaj proszę mądrzejsze źródło - etap nieuznawania różnic kulturowych nazywa zaprzeczeniem w etapie etnocentrycznym:
http://erasmusplus.org.pl/wp-content/uploads/2014/02/pajp_ii_edukacja_miedzykulturowa.pdf str 56

[J.....k]

"Różnice są najczęściej tym, co się wyolbrzymia, ignorując podobieństwa (hmm…inklinacja negatywna?)."

@centryfuga: Nie wiem jak ty, ale dla mnie to zdanie wcale nie oznacza, że różnic nie ma.

[Kulek1981]

Parę lat temu było o dziadku, który odparowywał swój mocz i sprzedawał te bryłki jako "zdrowy cukier". Potem się okazało że miał bodajże cukrzycę =]
Było gdzieś na wykopie.

[j.....y]

@Kulek1981: pewnie schodzil jako trzcinowy, ze wzgledu na kolorek

[WykopQ]

@Kulek1981: Znam tylko pastę:

Spotykaj się z #rozowypasek mocne 6.5/10, ale nadrabia fantazją w łóżku
Pewnego razu proponuje, żebyś na nią nasikał
Nigdy tego nie próbowała, ale uważa, że ją to kręci

[qyk]

" sam leje do butelek,, mega dobry text :-D

[motokate]

Co ja czytam xD

[kochaj_albo_rzuc]

@motokate: xD

[tajo]

Pomyśleliście o tym, że oni robią ekspansję na cały świat?! Może ten mocz to jest "złoty środek" ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Jare_K]

@tajo: lepsze p--o typu "siki" niż "złoty środek".

[impulse_101]

@tajo: "z kija czy butelkowane?"

[ixtras]

Cóż jak ktoś chciał sie napić moczu wielbłąda to nie można mu tego zabronić. Podejrzewam ze bardziej chodziło o to ze gość oszukiwał klientów niż że sprzedawał mocz spożywczy wielbłąda :-)

[Onni]

Slodkie. Ale to przeciez normalne ze ludzie religijni, czyli wierzacy w niewidzialnych przyjaciol i zycie po smierci beda rowniez wierzyli w picie wielbladziego moczu, ziola ojca Klimuszki albo afrykanskich uzdrowicieli na stadionie narodowym. Jak sie wierzy w jedne glupoty, to mozna wierzyc w inne.

[movzx]

@Onni: Akurat co do ziół i metod naturalnych to przesadziłeś, u nas to medycyna dzieli się na naturalną i konwencjonalną i ludzie dostają szału gdy ktoś napisze że ziółka mu w czymś pomogły ale na zachodzie (nie chcę generalizować ale wiem że z niemczech tak jest) jest zupełnie normalne że lekarz przepisuje zioła zamiast leków. Mój znajomy, który jest lekarzem w niemczech kiedyś pomógł mi ze zgagą, bo miałem duże

[Onni]

@wodd: Ziololecznictwo w jakims stopniu dziala. Wiem ,sam stosowalem, nawet zdarzylo mi sie pacjentom przepisywac. Nalewka z waleriany i passiflory naprawde dziala uspokajajaco, nalewka z dziurawca antydepresyjnie. Zawiera hyperycyne, dzialajaca podobnie do moklobemidu. Wiem, czytalem badania na ten temat. Niemcy nawet sprzedaja tabletki z suchym wyciagiem - calkiem skuteczne na depresje.
Ojciec Klimuszko zajmowal sie jasnowidzeniem i parapsychologia. Stworzyl wlasna teorie dotyczaca ziol, nie majaca zadnych naukowych podstaw. Dlatego napisalem