@Wilk: Jasne, że tak. Sam byłem ciekawy i kliknąłem, ale ten test, z racji na swój wiek, nie jest aktualny. Myślałem, że będą tutaj jakieś ciekawe oferty, a były iPody za 400-500 zł sprzed 5 lat.
Z ciekawości poszukałem i nawet za ~20 zł można juz jakiegoś małego empetrzy-grajka dostać.
Od ponad 10 lat mam Sandiska model Sansa e250. Sprzęt nie do zajechania, a wbudowany akumulator wystarcza na około 20 godzin słuchania na "domowych" słuchawkach Philips Cityscape Downtown i około 30 godzin na słuchawkach dokanałowych.
Prawdę mówiąc to miałem jedną awarię tego odtwarzacza ale na własne życzenie - zostawiłem go na fotelu w samochodzie i później na nim usiadłem. Wtyczka od słuchawek wyłamała gniazdo. Koszt naprawy 30zł i sprzęt nadal śmiga. Jakość
Niestety słuchanie muzyki z komórek zabiło sprzęt mp3. Na rynku zostały niedobitki tanich odtwarzaczy. produkuje się teraz więcej odtwarzaczy: za dużych, dających dźwięk b.dobrej jakości, ale koszmarnie drogich.
Od odtwarzacza Mp3 wymagam, by: dawał dźwięk dobrej jakości, błyskawicznie się włączał (odpadają te oparte o systemy operacyjne), miał fizyczne klawisze (najlepiej różnych kształtów by dało się go obsługiwać bez potrzeby na niego), nie był zbyt wielki, miał dużą pamięć i możliwość instalacji dodatkowych
Komentarze (7)
najlepsze
Z ciekawości poszukałem i nawet za ~20 zł można juz jakiegoś małego empetrzy-grajka dostać.
Prawdę mówiąc to miałem jedną awarię tego odtwarzacza ale na własne życzenie - zostawiłem go na fotelu w samochodzie i później na nim usiadłem. Wtyczka od słuchawek wyłamała gniazdo. Koszt naprawy 30zł i sprzęt nadal śmiga. Jakość
Od odtwarzacza Mp3 wymagam, by:
dawał dźwięk dobrej jakości, błyskawicznie się włączał (odpadają te oparte o systemy operacyjne), miał fizyczne klawisze (najlepiej różnych kształtów by dało się go obsługiwać bez potrzeby na niego), nie był zbyt wielki, miał dużą pamięć i możliwość instalacji dodatkowych