Zupełnie nie rozumiem czemu tak to właśnie wygląda. Będąc w Niemczech czy Austrii, to wszystko wygląda tak jak powinno, natomiast u nas, przez takie zachowanie tylko każdy sobie wzajemnie przeszkadza na drodze.
@Czarlesone: Ponieważ, u nas na drogach jest rywalizacja zamiast współpracy. Choć zmienia się to, widać przy kończącym się pasie, przejściu dla pieszych czy czerwonym świetle. Gdyby karać każdego kierującego, który przekracza przepisy inni kierujący odebrali by to jako wewnętrzne uczucie sprawiedliwości. Rzeczywistość jest jednak taka, że jeśli przestrzegasz sumiennie prędkości, po pewnym czasie dochodzisz do wniosku, że jesteś jak frajer ponieważ, ci który nie przestrzegają przepisów, nie ponoszą żadnych konsekwencji. To
Mnie zwykle rozwalają szeryfi, którzy zajeżdżają mi drogę, bo mają mi za złe, że jadę lewym, ale z drugiej strony, jadąc 140kmh i mając na prawym co 100 metrów auta poruszające się 90kmh w ogóle nie ma po co zjeżdżać na prawy. Zresztą z mojego punktu widzenia są trzy typy niebezpiecznych kierowców na autostradach, pierwszy to kierowca nie patrzący w lusterka, drugi kierowca chcący za wszelką cenę zapiżdżać naddźwiękową, trzeci to szeryf,
Najwidoczniej nie Ty jeden nie lubisz jazdy środkowym lub prawym, dlatego jak słusznie zauważasz często są wolne. Ja tam nie mam z tym problemu, pas jak pas.
Wszyscy ci, co się tak pieklą na królów lewego pasa, powinno pojeździć przez dłuższy czas po UK. Tam to jest norma, nie wspomnę już o jeździe pasem środkowym. Niestety trzeba wyrobić sobie anielską cierpliwość (tak jak ja to zrobiłem ;) wjeżdżając do UK i po prostu się przezwyczaić, bo nawyków całego narodu nie zmienisz. Niestety to edukacja tu kuleje i bardzo prawdopodobne, że taki nigdy się już nie nauczy.
Swego czasu jechalem w Szczecinie ekspresowka, stara, jeszcze chyba z plyt poniemieckich. No i jedzie jakis dostawczak z 70km/h max. lewym pasem. Dojezdzam do niego, on nic. Daje dlugimi, nic. Klakson, nadal zero reakcji. Wszystko powtarzam jeszcze z jakies pol minuty, klaksonem #!$%@?, a ten nic, w dupie ma.
Wyprzedzilem go prawym pasem, potem patrze w lusterku, a on zaraz po wjechaniu na lepsza nawierzchnie zjezdza na prawy. Och, nagle sie dalo?
@Krupier: Przecież tam każdy jedzie lewym na tych płytach, bo prawy jest w beznadziejnym stanie. Jednak kultura nakazuje zjechać, jak kogoś mamy na ogonie.
Komentarze (32)
najlepsze
Wyprzedzilem go prawym pasem, potem patrze w lusterku, a on zaraz po wjechaniu na lepsza nawierzchnie zjezdza na prawy. Och, nagle sie dalo?