Zgadzam się w stu procentach, że manewr wyprzedzania był niedozwolony i wykonał go jak widać kompletny idiota ale warto tutaj również poruszyć temat, że kierowca autobusu jak na złość kiedy zobaczył go w lusterku to przyspieszył. Przejechał ogromnym pojazdem na czerwonym świetle tylko z żeby zrobić osobówce na złość. A co jeśli z naprzeciwka wyjechałby inny samochód ? Hyundai zaliczyłby czołówce z kompletnie niewinną osobą i to tylko dlatego, że przez przyspieszający
Z prawem niezgodnie, ale sprawniej niż ci którzy jechali zgodnie. Po prostu puściły mu nerwy, bo widział że ruszają "na dżdżownicę". Nic go jednak nie usprawiedliwia.
Komentarze (116)
najlepsze
@chuckktesta: A zobaczył go? ( ͡° ʖ̯ ͡°)