CZARNE DZIURY: Zaobserwowano gwiazdę, która wpadła do czarnej dziury
Międzynarodowy zespół astrofizyków pod kierownictwem naukowca z Johns Hopkins University jako pierwszy zaobserwował gwiazdę dosłownie połykaną przez czarną dziurę. Całemu zjawisku towarzyszyła emis...
michiko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 68
- Odpowiedz
Komentarze (68)
najlepsze
My nie widzimy spadku obiektu na horyzont zdarzeń, @madlung ma rację.
Tylko właśnie z powodu spowolnienia czasu fotony są emitowane z coraz mniejszą częstotliwością, więc im bliżej horyzontu, tym ciemniejszy obiekt.
i chodziło o to, że fizycznie horyzont zdarzeń jest granicą nieosiągalną dla materii/energii.
wrzucając cząstkę materii będzie się zbliżała, ale nigdy nie zetknie się z horyzontem. Tylko samo rozerwanie gwiazdy i wyrzucenie dżetów nie ma nic wspólnego z opadaniem na horyzont.
Ciekaw jestem tylko co się dzieje ze światłem, którym świecimy bezpośrednio na horyzont zdarzeń oraz skąd masa czarnej dziury, skoro grawitony też
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/naukowcy-znalezli-dowod-ze-czarne-dziury-nie-istnieja
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie, bo nie. Wygląda letitymacyjnie.