@spectrall: W sumie racja. Antylopa miala sporo czasu, mogla nawet wyjac kartke i obliczyc prawdopodobienstwo. Sama sobie winna. Zawalila. Mogla se norlmalnie zyc. Szkoda antylopy!
@szukaj: nie sądze, że myślała o krokodylu stojąc w wodzie bo przed sobą miała zagrożenie na wyciągnięcie ręki. stała blisko brzegu w bezpiecznej odległości i nosa pchała do tego liakona aż ją gryzł w pysk, wystarczyłoby żeby stała spokojnie a możliwe że on by nie wszedł do wody. albo inaczej. wystarczyło zadzwonić po posiłki ale miała iphona pewnie i bateria rozładowana....
Komentarze (8)
najlepsze