Wszystko fajnie tylko ja nie boje się samej elektrowni jako takiej tylko ludzi którzy nia zarzadzaja. W Polsce lub krajach ubogich na 100% dojdzie do przewalenia funduszy na rzeczy istotne, lapowki, ktoś niekompetentny wykona jakiś system bo po znajomości, etc. na elektrownie atomowa trzeba mentalność ludzi zmienić... A ta u nas jeszcze nie do końca jest ok (patrz: autostrady) :-)
Komentarze (1)
najlepsze