Zrzucanie liści przypomina proces recyklingu. Fosfor i azot są częściowo wtórnie magazynowane w pniu i gałęziach. Niestety nierozłożony chlorofil cały czas działa powodując powstawanie szkodliwych wolnych rodników - coś jak instalacja solar bez odbiornika. Rozwiązaniem jest częściowe rozłożenie chlorofilu lub przykrycie go innym barwnikiem - stąd zmiana koloru.
@makles: w leżących liściach mnoży się wiele szkodników zagrażających drzewom. Własnie po to się grabi liście, aby ochronić drzewa przed tymi szkodnikami. Choćby kasztanowce często padają ofiarą [tu zapomniałem nazwy, ale takie jakby ćmy i ich larwy].
Komentarze (31)
najlepsze
Zrzucanie liści przypomina proces recyklingu. Fosfor i azot są częściowo wtórnie magazynowane w pniu i gałęziach. Niestety nierozłożony chlorofil cały czas działa powodując powstawanie szkodliwych wolnych rodników - coś jak instalacja solar bez odbiornika. Rozwiązaniem jest częściowe rozłożenie chlorofilu lub przykrycie go innym barwnikiem - stąd zmiana koloru.