Rzeczy w Szwecji, do których się nigdy nie przyzwyczaję
Polka o życiu w Szwecji. Treść w sam raz na wykop ;-) "Po sześciu latach życia w Szwecji wiele rzeczy stało się dla mnie normalnych i zwykłych. Zasymilowałam się w miarę lekko i szybko, ale wciąż są sprawy, które mnie przygnębiają..."
d_vito z- #
- #
- #
- #
- 185
Komentarze (185)
najlepsze
@fuser: lel
Szkoda tam wchodzić, typowe #!$%@? o jakiś bzdurach a na koniec, że jednak nie, nie jest do końca tak jak napisała.
Uwielbiam równouprawnienie (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Do dziś jest dużo pozostałości po tym tak w infrastrukturze jak i mentalności ludzkiej. Przykładem jest T-Centralen (dworzec centralny) gdzie infrastruktura tak jak otwierane drzwi mają czujniki z lewej strony :D Tak samo strzałki wszystkie itd są po lewostronne i od razu widać ze w tłumie ludzi idą turyści bo
Jak dla mnie EOT bo wątek się robi czepialski.
Nie jestem w pełni mężczyzną, bo nie ma takiej potrzeby. Pani jest w pełni mężczyzną za to.
Zachciało się parytetów i innych lewackich bzdur, to niech teraz szwedzkie kobiety nie oczekują, że będą traktowane jak prawdziwe kobiety, którymi przecież już dawno nie są, przez mężczyzn, którzy przestali być mężczyznami.