"Pyknij mi to za darmo" - czyli jak wygląda kontakt z klientem u kreatywnych.
!["Pyknij mi to za darmo" - czyli jak wygląda kontakt z klientem u kreatywnych.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_Rx8Gsq49lZdeSFWm2SrtDGTfhv2ow0zP,w300h194.jpg)
Znacie tych klientów, nie? xD Jeśli nie chcesz zrobić mi pracy za darmo, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, kiedy będę chciał Ci zapłacić.
![iskra-piotr](https://wykop.pl/cdn/c3397992/iskra-piotr_ktkOInaL9N,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 318
Znacie tych klientów, nie? xD Jeśli nie chcesz zrobić mi pracy za darmo, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, kiedy będę chciał Ci zapłacić.
Komentarze (318)
najlepsze
Mało istotne jest to czy dana praca jest kreatywna, czy też wymaga dnia pracy kilofem w kamieniołomie zamiast dwóch minut pstrykania fotek w domu.
Istotne jest czy ktoś to kupi.
Paplanina, że jest się lepszym - uchodząc za kreatywnego - jest tak samo debilna, jak bełkotanie o wyższości pracy fizycznej nad
Raz
Coś wymyślimy, dzięki za info.
Dzięki za wiadomości i przepraszamy za kłopot.
Pozdro pisiont.
Nie można było dać wszystkich liter jednakowych? Tylko jedne szerokie i niskie, inne wysokie, część pograbiona, część nie. Normalnie jak na blogu 13latki.
Jak mnie ktoś zaprasza na weselę z aparatem to oczywiście idę. Jak można marudzić w takiej sytuacji?
Jeśli zaprasza nie znajomy a jakiś znajomy, znajomego który przypadkiem widział
No i pewnie nie robi zdjęć "na automacie" ani nie "automatyzuje obróbki"
A żebyś widział :)