Twórca MySQL-a nie chce licencji GPL - Prawdziwe intencje Montego

Monty walczy z Oracle o wolność MySQL ale nie pisze nic o tym, że chce mieć możliwość zamykania kodu co w przypadku MySQL byłoby sto razy gorsze niż Oracle. Tysiace ludzi mu uwierzyło a on chce na przepisach UE wypromować swoją nową firmę.

[k.....o]

Przypuśćmy że MySQL zostanie zamknięty i wyjdzie płatna wersja 6.0. Czy ludzie zaczną masowo kupować licencję? czy pozostaną przy bezpłatnej wersji 5 (lub klona) rozwijanej dalej przez społeczność OS?

[k.....o]

Jasne, a hosting kasę z d--y weźmie. Koszty i tak poniesie klient końcowy.

[seba-zzdw]

@krys_info

to nie ludzie tylko firmy hostingowe będą kupować i to będzie ich obowiązek jeśli chcą dostarczyć klientom pełen zakres usług i raczej nie będą się tłumaczyć "Nie stać nas na licencje ale mamy za to wersje rozwijaną przez jakieś chińczyka i pewnie jest bezpieczna"

[ogryzek]

No i jednak trzeba przyznać sporo racji Ballmerowi w krytyce GPL.

[macz]

No i dobrze, GPL to najglupsza licencja jaka mozna sobie wyobrazic. Go MIT & BSD.

[m.....o]

Nie ma sie co martwic, w razie czego bardzo szybko powstaną forki. A jak nie to jeszcze jest postgres

[qbik]

autorze wykopu co wolisz:

przejęcie mysql przez oracle i powstanie kolejnego monopolu czy też stworzenie konkurencji dla oracle w postaci szeregu firm tworzących produkty na bazie mysql na licencji open-core ?

[i.....d]

Jeśli właściciel MySQL (nowy jeśli Oracle nim nie będzie) skorzysta ze zmiany licencji i zamknie kod, wiele firm nie będzie stać na porzucenie zamkniętego MySQL (kwestie ubezpieczeń, wsparcia). Wystarczy wtedy jedna dobra zmiana w silniku i zniknie kompatybilność z forkami.

Oracle i inni właściciele silników na 100% wtedy zamkną innodb, ndb ... Teraz nie mogą i niech lepiej tak zostanie. Monty zarobił już dosyć.