A taki tam dowcip mi się skojarzył z przeciskaniem się przez deski:
Bzyka się Jasiu z Małgosią w parku na ławce, Jasiowi wacek się wyślizgnął i pakuje między szczebelki. Małgosia do Jasia: - Jasiu, walisz w dechę... - dzięki Małgosiu!
Fajnie to wygląda. Fajnie też, że to nie mój dom. Kiedyś zalało mi dom po pas (opisywałem nawet niedawno na Wypoku) i stanowczo stwierdzam, że zalany dom to straszliwa chujnia ( ͡°ʖ̯͡°)
@brunsik: to raczej nie są zwykłe domy, a jakieś takie sezonowe domki letniskowe dla pływających - mieszkasz sobie w domu na palach, nad wodą, do swojej motorówki/skutera masz klika kroków. Rano wstajesz i jazda ;-)
edit: chociaż nie tylko sezonowe, normalne też potrafią zbudować zaraz przy linii brzegowej...
Komentarze (36)
najlepsze
Bzyka się Jasiu z Małgosią w parku na ławce, Jasiowi wacek się wyślizgnął i pakuje między szczebelki.
Małgosia do Jasia:
- Jasiu, walisz w dechę...
- dzięki Małgosiu!
"Fajnie to wygląda. "
juz widze jak ide do domu i klucze mi wypadaja z kieszeni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
edit: chociaż nie tylko sezonowe, normalne też potrafią zbudować zaraz przy linii brzegowej...
https://www.youtube.com/watch?v=dV9fJY57LGw
No tak, "Ocean City"