znajomi pracują w różnych tego typu firmach i mogę zapewnić, że tak jest... no może czasem... dobra, takie sytuacje jak tu przedstawione to odsetek :D ich pracy, trzeba się namęczyć nie lada aby znaleźć klienta chętnego aby coś kupił choćby nie wiem jak dobra była by oferta :(
Przez całe 10 godzin pracy nawet nie dotknęła służbowego laptopa z Core i7, a Kasia musi tyrać z uśmiecham na twarzy na 386SX 33Mhz i 14' monitorze kineskopowym.
To się nazywa prawidłowy przydział sprzętu zgodny z charakterem pracy.
Komentarze (5)
najlepsze
To się nazywa prawidłowy przydział sprzętu zgodny z charakterem pracy.