Ach, akcent angielskiej klasy wyższej! Każda głoska pięknie zaokrąglona, słowa są wręcz wykaligrafowane w powietrzu. Kiedy uczyłem się angielskiego w Polsce, słuchałem z kaset tylko takiego akcentu. Niestety, zderzenie z brytyjską rzeczywistością było potem bolesne. Miałem wrażenie, że wszyscy bełkoczą, nic nie mogłem zrozumieć. Ten arystokratyczny akcent ma się nijak do języka angielskiej "ulicy".
Co to się wyrabia. Kilka lat temu chciałem wykorzystać dźwięk uruchamiania i zamykania WinXp do reklamy w radiu. Napisałem do Microsoftu w sprawie zezwolenia. Nie zezwolili( ͡°ʖ̯͡°)
Komentarze (27)
najlepsze