kużwa słuchając pana Jacka, obserwacja współczesności i interesując się historią świat wygląda dużo prościej bo wszystko się zazębia, odgórne ruchy prowokują poszczególne kraje do działań które są w jakiejś mierze przewidywalne, wytłumaczalne, dużo bardziej niż to że "z niemcami to zawsze się bijemy albo ruscy to bydło" czy jakiekolwiek inne stereotypy. No ale o swoje podwórko trzeba dbać.
@zielarz: Ja słuchając Jacka Bartosiaka mam gęsią skórkę seryjnie... A nasł#!$%@? tego co mówi już od jakiegoś czasu, kiedy to dzięki jego wizji poukładałem sobie w głowie jak to wszystko funkcjonuje. Niby oczywistości ale wcześniej ich nie dostrzegałem.
No to gdzie teraz? Szwajcaria, Jamajka czy Płd Ameryka? Najgorsze jest to że za dzisiejszą Polskę i jej politykę nie chciałbym stracić nawet włosa z głowy. Ale wiem że jak przyjdzie najgorsze to
@Fleisch: bo to jest wizja dla nas bezpieczna. powolny rozwój u boku UE, bez większych ekscesów z Rosją. Małymi krokami może uda nam się zbudować niezależność od hegemonów dającą prawo głosu na arenie międzynarodowej.
Dobrze że go wierci. Bartosiak ewidentnie reprezentuje Amerykańską wizję. Sugeruje żebyśmy siedzieli cicho i że stany nie dadzą nam NIC. Nawet wewnętrznej niezależności.
@Fleisch: Pociągnij wnioski dalej, bo urwałeś w kluczowym momencie. Pan Bartosiak nie mówi tego wprost ale poważnie sugeruje co najmniej zastanowienie się nad współpracą lub sojuszem z Chinami. Jednak wprost żąda zimnej kalkulacji, porzucenia czystych ideałów i większego pragmatyzmu co artykułuje w postulacie zmiany sojuszy gdy będzie to
I teraz można w 100% utrwalić się w przekonaniu ,że należy głosować na partie antysystemowe które są za neutralnością Polski w przyszłych konfliktach! tak jak powiedział jacek Bartosiak musimy być elastyczni.
@Heninger: myślę że "antysystemowa" niekoniecznie oznacza w przyszłości "elastyczna". Ludzie którzy dochodzą do władzy, mają tendencję do zachłystywania się nią i zawiązywania szybkich, korzystnych dla nich (na krótką metę) sojuszy. Elastyczność jak powiedział Bartosiak jest bardzo ważna, ale jak to przełożyć na polskie realia, to nie jest takie oczywiste.
@Heninger: Przecież właśnie ze względu na położenie Polska nie będzie w stanie zachować neutralności w przypadku globalnego konfliktu, w najlepszym wypadku wybór będzie się sprowadzał do wyboru przynależności do obozu jednej ze stron.
Polska powinna zaburzyć układ sił i wyjść z EU założyć grupe Wyszehradzką i handlować rozmawiać z Rosją i powiedzieć sobie jasno że Niemcy to wróg udający przyjaciela. Ja bym zamieszał jeszcze bardziej w Europie i powiedział że od tej pory naszym strategicznym partnerem w polityce są Chinczycy i budował sobie z nimi szlak jedwabny.
@bara-basz: Gdyby to było możliwe ... Ani Niemcy, Rosja a tym bardziej USA z Izraelem na to nie pozwolą ... skończylibyśmy jak Jugosławia .. podwaliny już są (np. RAŚ).
Przykro mi sie robi zawsze jak slucham takich rozmow bo nie wiadomo czy w przyszlosci nasze dzieci beda zyly jeszcze w niepodleglym kraju. I zawsze sie zastanawiam dlaczego amerykanie czasami wlasnie nie moga odpuscic w pewnych kwestiach. Przeciez nawet komunisci nie posuneli sie tak daleko zeby zaatakowac usa, chinczycy tez potrzebuja swiata zeby sie bogacic, nikogo bezposrednio nie chca atakowac tylko stosuja sie do strategii opracowanej jeszcze w latach 80-tych.
Komentarze (62)
najlepsze
Niby oczywistości ale wcześniej ich nie dostrzegałem.
No to gdzie teraz? Szwajcaria, Jamajka czy Płd Ameryka? Najgorsze jest to że za dzisiejszą Polskę i jej politykę nie chciałbym stracić nawet włosa z głowy. Ale wiem że jak przyjdzie najgorsze to
pozdrawiamy
@Fleisch: Pociągnij wnioski dalej, bo urwałeś w kluczowym momencie. Pan Bartosiak nie mówi tego wprost ale poważnie sugeruje co najmniej zastanowienie się nad współpracą lub sojuszem z Chinami. Jednak wprost żąda zimnej kalkulacji, porzucenia czystych ideałów i większego pragmatyzmu co artykułuje w postulacie zmiany sojuszy gdy będzie to
Proszę się nie martwić nic nie możemy zrobić.
Ja bym zamieszał jeszcze bardziej w Europie i powiedział że od tej pory naszym strategicznym partnerem w polityce są Chinczycy i budował sobie z nimi szlak jedwabny.
http://rdc.pl/wp-content/uploads/2015/09/Miedzy-innymi-Betlejewski-5-2015-11_10_39-Jacek-Bartosiak.mp3 cz.1
http://rdc.pl/wp-content/uploads/2015/09/Miedzy-innymi-Betlejewski-19-09-2015-14_05_38-Jacek-Bartosiak.mp3 cz.2