Krew i łzy na granicy Serbii i Węgier, ale czy to nie ustawka?
W jednej scenie pan jest cały we krwi, a po chwili właściwie nie widać ran. Od 1:41 udawany płacz niczym z północnokoreańskiej telewizji i ustawianie się pod jak najlepsze ujęcia. Może nie wszystko to fejk, ale tych dwóch scen nie łykam.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/anon0174_B7gqOvYTZM,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 95
Komentarze (95)
najlepsze
#logikakozojebcow
cytujac klasyka:
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sprytne te 'uchodźce', nie mogą wejść to będą #!$%@? udawać że ich zły Węgier zaatakował. Może gdyby ich nie karmić przed granicą to problem by się sam rozwiązał? ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
ps. a tak powaznie, mała rana niewidoczna we włosach może tak zalać twarz, no problem.
Edit: Nie twierdzę, że nie krwawi, ale mam wrażenie, że ktoś nadał całości nieco dramatyzmu.