p!#!##!isz, najwyżej wezwanie rodziców i "weź to idioto teraz posprzątaj", wyrwałem pisuar ze ściany, zjechałem na drzwiach po schodach od pokoju nauczycielskiego, zalałem piętro, a i tak było BDB. :)
Mrr... właśnie jakiegoś rozpizglu mi tutaj brakowało, taka radosna puenta, rzut krzesłem, piórnikiem, kolegą z ławki, no i rozbrajający śmiech jełopów w tle.
Komentarze (14)
najlepsze
Nie trzeba, już zabłysnąłeś jako zgwiazda filmu. ;]
głodnemu chleb na myśli?
Szczerze mówiąc teraz to ja mam nadzieje ze ktoś to popchnie, bo pakować z powrotem 50 pudełek kredy...
p!#!##!isz, najwyżej wezwanie rodziców i "weź to idioto teraz posprzątaj", wyrwałem pisuar ze ściany, zjechałem na drzwiach po schodach od pokoju nauczycielskiego, zalałem piętro, a i tak było BDB. :)
Mrr... właśnie jakiegoś rozpizglu mi tutaj brakowało, taka radosna puenta, rzut krzesłem, piórnikiem, kolegą z ławki, no i rozbrajający śmiech jełopów w tle.
Katedra Notre-Dame w Paryżu?
Mi by się nie chciało...