Pieszy z bezwzględnym pierwszeństwem na pasach: od 1 stycznia 2017!
Prace nad przepisami, które wprowadzą zasadę bezwzględnego pierwszeństwa dla pieszego, nabrały rozpędu. Okazuje się, że prawdopodobnie od 1 stycznia 2017 roku, pieszy oczekujący przed przejściem będzie miał bezwzględne pierwszeństwo.
n.....2 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 343
Komentarze (343)
najlepsze
Do tej pory było to dobrze rozwiązane, pieszy musi się upewnić, że nie stworzy zagrożenia. Łatwiej mu się zatrzymać i rozejrzeć, niż kierowcy. Owszem, dobrze wprowadzić obowiązek przepuszczenia czekającego pieszego,
Do tej pory pieszy odpowiadałby za wtargnięcie. Po nowelizacji to ja będę
Kierowca i tak nie będzie mógł przejechać nie łamiąc prawa. Wprowadzanie przepisów, których nie da się przestrzegać jest skrajna głupotą.
@yaroooo: Na drodze jesteś silniejszy więc zadbaj o słabszych czyli pieszych. I jadąc autem masz cały czas zachować ostrożność. Gdybyś tak robił mało rozgarnięci piesi nie byliby dla ciebie problemem. A nikt krzaków przy ulicy nie sadzi, więc pieszy nie ma prawa pojawić się "znikąd". Zawsze go widać. Chyba, że
W wypadkach jesteśmy poniżej średniej europejskiej, a że umieralność mamy 10x większą niż Niemcy. Pewnie kości słabe, no bo przecież nie NFZ:)
Poza tym znamienne, zakłada się z góry, że kierowcy nadal nie będą zwalniać przed przejściem do prędkości, która umożliwi spokojne przepuszczenie pieszego. Ach te ciężkie stopy. Wiadomo, że liczy
Będąc kierowcą, w 8 na 10 przypadków (kiedy jada za mną samochody) zatrzymuje się. (kiedy pieszy już czeka, a nie dopiero dochodzi, i nie mam zbyt wielkiej prędkości, czasem pasy potrafią być w dziwnych miejscach).
Co jakiś czas widzę jak niektórzy piesi (myśląc, że mają pierwszeństwo) chcą na siłę udowodnić, że mają rację (głównie młodzież), chyba chcą udowodnić, że
@LowcaG: Są za mało politycznie poprawne.
@Racibo: hm... będąc kierowcą zyskuję poczucie zagrożenia raczej, (zawsze zwracam uwagę na pieszych), że gdy mi gość wyskoczy, nie wybornie się bo miał pierwszeństwo, gdy będzie chciał mi udowodnić (a raz miałem taki przypadek), że ma rację (naprawdę nie zawsze da się przed każdymi pasami jechać 20 km/h).
I