Dziary, sznyty, kłucie, połyki i inne podobne formy samookaleczania to elementy charakterystyczne dla subkultury więziennej albo rytuałów ludów prymitywnych i tak czy owak świadczą o odpowiednim, niskim poziomie intelektualnym lub problemach psychicznych. Fakt że stały się modne wśród zblazowanych celebrytów, chcących się wyróżnić za wszelką cenę i którzy tym zjawiskom nadali modne nazwy - tatooing, scarifying, piercing (swallowing nie zyska chyba większej popularności ale z drugiej strony kto wie) też jeszcze nie
@robertK: polykasz np. agrafke w chlebie na sznurku i jak chleb sie rozpusci w zoladku to agrafke (otwarta oczywiscie) wyciagasz ciagnac za sznurek. :--)
Komentarze (633)
najlepsze
:--)
w najnowszym teledysku