Fala zatruć dopalaczami: Ponad 150 osób w szpitalach.Wpadło kolejnych 3 dilerów
Już pięć osób zatrzymała policja ws. handlu dopalaczami na Śląsku. Troje kolejnych dilerów - dwie kobiety i mężczyzna - wpadło w Bytomiu. W ich mieszkaniach znaleziono substancje, które - według wstępnych ustaleń - mogą być powodem fali zatruć w regionie. Od czwartku do śląskich szpitali...
zly_dzien z- #
- #
- #
- #
- #
- 189
- Odpowiedz
Komentarze (189)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
A tak na poważnie, to nie jest efekt głupoty nastolatków. Bo w tym wieku prawie, że z definicji wynika że się jest głupim, żyjącym według słów "hulaj duszo, piekła nie ma". Za te zatrucia i uszczerbek na zdrowiu, ponoszą winę prostej linii osoby które usilnie walczą z dopami. Nie mając pojęcia jak dzieła ten biznes.
Przez co swoimi działaniami tylko pogarszają sytuację. Jeszcze raz, apeluje o to aby nie winić tych co biorą. Tylko tych co to sprowadzają z chin. I tych przez których trzeba sprowadzać takie ścierwo.
Już trzy tygodnie temu pisałem pod jednym z znalezisk na ten
Alfa-aminoketony to amfetaminy i te obie z kolei są fentyloetylaminami. Fenyloetyloaminy to tak ogólna grupa że dragi rekreacyjne są drobnym odsetkiem wszystkich substancji z tej rodziny. To prawię tak jak byś zakazał handlu wszystkimi nieznanymi substancjami o ile urząd ich nie dopuści do obrotu.
Kannabinoidy i opioidy (-oidy w ogóle) to nie grupy chemiczne tylko grupy mimikujące działanie naturalnych odpowiedników. Przed wykazaniem takiego działania nie można zaliczyć substancji do
@Willux: Problem w tym że to nie tylko nie jest idealne rozwiązanie, ale to w ogóle nie jest żadne rozwiązanie. Bo #!$%@?łoby wiele rynków poza tym dopalaczowym - wszystko zakazane co nie jest dozwolone - to jest postanowienie na głowie podstaw prawa i cywilizacji :)
@Blaksey: W każdym mieście są takie sklepy. I nie wiem dlaczego by ludzi którzy to prowadzą nie nazywać dilerami? :)