Narkotyki, keyloggery i kontenery czyli mafijne opowieści z portu w Antwerpii
Dwóch konsultantów ds. bezpieczeństwa hakowało na zlecenie mafii komputery firm spedycyjnych w antwerpskim porcie. Przeczytajcie jak informatycy wpadli najpierw w sidła mafii, a potem w ręce organów ścigania.
bslawek z- #
- #
- #
- #
- #
- 1
Komentarze (1)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora