Szokujące zdjęcia z Festiwalu Psiego Mięsa odbywającego się w Chinach....

Jakiś czas temu pisaliśmy o 65-letniej Yang Xiaoyun, która przejechała ponad 2400 km i wydała swoje oszczędności na ratowanie psów przeznaczonych na ubój podczas dorocznego festiwalu psiego mięsa w Yulin w Południowych Chinach. O jej sprzeciwie i aktywnej walce z okropnym zwyczajem jed

[e.....e]

A czym te psy sie roznia od pieczonych,smazonych,gotowanych np.prosiakow? Co kraj to obyczaj! Tyle w temacie.

[e.....e]

@ColdFire80: nie wiem, moze sie uzywa innej panierki?

[n.....u]

@ColdFire80: odróżnić należy mięso zwierzęcia dzikiego od hodowlanego. Pomyśl że oni hodują psy, tak jak u nas hoduje się np. kurczaki, krowy czy owce. Już wszystko gra?

[Ulvarin]

mniej słodkie?? a #!$%@?...
Każdy kraj ma swoją kulturę, np. w indiach krowy się czci a u nas #!$%@?...
z psami może być podobnie i zamiast to pojąć to nieee trzeba świat ratować.

[frutson]

@Ulvarin: Zobacz sobie filmiki jak oni te psy traktują przed śmiercią. Gorzej niż ciapaki/żydki i ich fetysze.

[Ulvarin]

@frutson: mało filmików z polskich ubojni widziałeś?
Wszędzie jest to samo i okrutne zabijanie
chiny - psy
polska itp. krowy
islamiści - ludzie ;e

[GraMa22]

A u nas jest cały czas festiwal jedzenia świń i krów. Zdjęcia drastyczne ale też dają do myślenia, że przecież u nas też się je mięso tylko utarło się, że pies to przyjaciel a krowie można dać w łeb i zaserwować na talerzu.

[c.....6]

@GraMa22: si to tak samo jak z koniną wszyscy żrą nasze konie pod postacią salami i jeszcze mówią że koniny nigdy nie jedli!!! eh....

[ColdFire80]

#!$%@?