Sąd ukarał kierowcę, choć nagranie z wideoradaru zostało skasowane
Niesprawny policyjny wideoradar zarejestrował, jak pan Michał rzekomo jedzie za szybko, a nagranie zostało przypadkowo skasowane. Mimo to sąd ukarał kierowcę, bo jeden z policjantów zeznał, że pamięta interwencję sprzed pół roku
Danny33 z- #
- #
- #
- #
- #
- 45
Komentarze (45)
najlepsze
I teraz taka radość przez łzy:
piłem na blokowisku piwo i wyśmiałem w twarz policje że mandat za to mi się należy to #!$%@? dali wniosek za picie, hałasowanie i przeklinanie. Sąd przyklepał hałasowanie i przeklinanie, pić mogłem. Olałem to ale teraz każde spotkanie z policją
Dlaczego dziwne?
1. Polska to państwo policyjne. Obywatel w starciu z policją nie jest traktowany równorzędnie.
2. Każde spotkanie z "funkcjonariuszami" należy nagrywać. Dla własnego dobra.
Komentarz usunięty przez moderatora