A smialiscie sie z wanny Wassermana...
Chmielnik zginął w nocy ze środy na czwartek, kiedy zapalił światło w toalecie swojej daczy. - Na obudowie włącznika stwierdziliśmy napięcie 220 V. Aktor miał pecha, gdyż do piwnicy zszedł na bosaka - tłumaczy Wójtowicz.
dingdong z- #
- #
- #
- 0