@New_Leader: Z racji geopolityki, USA zależy na "przyjaźni" z Polską, nie mniej jak Polsce z USA, kłopot polega na tym, że w tym wielkim miłosnym akcie, to oni są z tyłu. Warto zmienić pozycję, bo nam się na kolanach już odleżyny robią.
@Bartholomew: to raczej jego adwersarze nie zbyt dobrze przygotowują się do rozmowy. Korwin mówi że oderwanie krymu niczym się nie różni od oderwania kosowa. Otóż to różni się bardzo. Rosja to potężny kraj o ambicjach imperialnych i zasobach pozwalających na prowadzenie wojny. Do tego historia pokazuję, że jako Polska mamy długą historię zmagania się z Rosją o ziemię, wpływy oraz suwerenność. Te fakty sprawiają, że agresja Rosji jest dla nas
Jednak JKM się znowu myli - są różnice między Kosowem a Krymem. 1. W Kosowie Serbowie zaczęli czystki etniczne wobec Albańczyków a na Krymie Ukraińcy nic nie robili Rosjanom. 2. Kosowo ogłosiło niepodległość, a Krym został podbity i anektowany przez Rosję. 3. Kosowo znajduje się pod międzynarodową administracją pod auspicjami ONZ, Krym podbiła i zabrała Rosja. 4. Więc wybory w Kosowie są wolne, a wybory pod karabinami ruskich żołnierzy wolnymi nie są.
@fryferykkompot: Drugi argument odpada. Nic takiego nie odbyłoby się bez interwencji obcych wojsk. Istotną zaś różnicą jest, że ziemie Kosowa nie zostały włączone do państw najeźdźców. A nawet jeśli Kosowo zostanie anekowane przez Albanię - to nie siła uçk zadecydowała o oderwaniu tych ziem od Serbii.
Jeśli odnieść punkt czwarty do karabinów sprawujących pieczę nad monopolem aparatu medialno-propagandowego, to tak. Samo głosowanie w referendum nie miało takiej formy. Za to
@LesbijskaMewa_666: Więc Panu JKM pragnę przypomnieć, że Kosowo do dziś jest niepodległe, a Krym "niepodległy" nie był nawet przez tydzień... No ale z argumentami i logiką u JKM to różnie bywa.
Porządny dziennikarz po prostu wskazałby na inne konflikty, dążąc do tezy, że parowanie akurat Kosowa i Krymu nawet z konfilktów w ich najbliższym otoczeniu geograficznym jest idiotyczne. Jeśli do czegoś możnaby porównać Krym, to do Górskiego Karabachu, bo historia zmiany politycznej przynależności jednego i drugiego jest bardzo podobna. Jeśli do czegoś dałoby się zaś porówać Kosowo, to jest to niewątpliwie Osetia. Ale
Polska jest jedynym z wymienionych krajów, które wpuszczają Amerykanów na swoje terytorium? W Rumunii będzie tarcza antyrakietowa NATO, więc Korwin znowu #!$%@? o czymś o czym nie ma zielonego pojęcia.
Komentarze (60)
najlepsze
1. W Kosowie Serbowie zaczęli czystki etniczne wobec Albańczyków a na Krymie Ukraińcy nic nie robili Rosjanom.
2. Kosowo ogłosiło niepodległość, a Krym został podbity i anektowany przez Rosję.
3. Kosowo znajduje się pod międzynarodową administracją pod auspicjami ONZ, Krym podbiła i zabrała Rosja.
4. Więc wybory w Kosowie są wolne, a wybory pod karabinami ruskich żołnierzy wolnymi nie są.
Jeśli odnieść punkt czwarty do karabinów sprawujących pieczę nad monopolem aparatu medialno-propagandowego, to tak. Samo głosowanie w referendum nie miało takiej formy. Za to
http://www.wykop.pl/wpis/12410003/
Porządny dziennikarz po prostu wskazałby na inne konflikty, dążąc do tezy, że parowanie akurat Kosowa i Krymu nawet z konfilktów w ich najbliższym otoczeniu geograficznym jest idiotyczne. Jeśli do czegoś możnaby porównać Krym, to do Górskiego Karabachu, bo historia zmiany politycznej przynależności jednego i drugiego jest bardzo podobna. Jeśli do czegoś dałoby się zaś porówać Kosowo, to jest to niewątpliwie Osetia. Ale
@FrankSobotka:
Niby czemu idiotyczne? Bo ty tak mówisz?
Porównanie Kosowa i Krymu dobrze pokazuje
@FrankSobotka: Napisałem ci już wcześniej. Jest kucofaktem, że poza Tatarami struktura etniczna na Krymie była istotą konfliktu.
W Rumunii będzie tarcza antyrakietowa NATO, więc Korwin znowu #!$%@? o czymś o czym nie ma zielonego pojęcia.