W Polsce dominuje pogląd, że mieszkanie ma być na własność...
...a wynajem to konieczność na okres przejściowy między wyprowadzką od rodziców, a zakupem. Próby zmiany poglądów w tej kwestii są niczym orka na ugorze, choć przykład bogatego społeczeństwa akceptującego model wynajmu mamy u zachodnich sąsiadów, gdzie w czynszówkach mieszka większość ludzi.
Poczmistrz_z_Tczewa z- #
- #
- 101
- Odpowiedz
Komentarze (101)
najlepsze
Wynajem nie spłaci ci kredytu, więc nie kupisz sobie
Wynajęcie klitki kawalerki 1200
=0zł
Jedynie co to mogę się przyczepić do tego, że ludzie biorą mieszkania/domy w jakichś miejscowościach, gdzie np. nie mają jakiejkolwiek gwarancji zatrudnienia (w sensie, że gdy zwolnią ich z pracy to nie mogą znaleźć
Wyprowadzanie się byle się wyprowadzić gdy kogoś nie stać na zakup to zły pomysł.
@caa2: nie. Umowa zlecenie co 1 rok w innym miejscu, elastyczne godziny pracy ( najlepiej 22-6 ), i na koniec dzieciom zostawisz do zaplacenia rachunek za swoj pogrzeb.
To o czym piszesz to dla największych przegrywów którzy są debilami... albo ludzi świeżo po studiach, którzy jeszcze nic nie umieją a chcą pracować w zawodzie. Jak ktoś ma cokolwiek w głowie (tzn. jest mądrzejszy od szympansa) - to znajdzie sobie bez problemu etat na taśmie produkcyjnej albo w markecie, z socjalem i w ustalonych