Czy ja dobrze widzę, stół i krzesła na 12 osób, obrus i namiot w którym można spokojnie stanąć? Zupełnie inaczej wyobrażałem sobie wdrapywanie się na najwyższy szczyt na ziemi.
@Km1eciu: to juz od dosc dawna jest przerobione na zwykly szlak turystyczny. Jeszcze co prawda gorale nie sprzedaja tam rzezbionych ciupag, ale to pewnie kwestia czasu :)
Co tydzien wchodzi tam po kilkaset osob, wiec zageszczenie jak na Gubalowce :)
Nie umniejsza to jednak wcale trudnosci wejscia na sam szczyt.
Komentarze (30)
najlepsze
Co tydzien wchodzi tam po kilkaset osob, wiec zageszczenie jak na Gubalowce :)
Nie umniejsza to jednak wcale trudnosci wejscia na sam szczyt.