UFOto lubiany temat przez bardzo szerokie grono ludzi.
Ostatnio dość często ukazują się doniesienia o pojawiających się w okolicy Słońca dziwnych
anomaliach, figurach widzianych na zdjęciach z koronagrafów.
Należące do NASA największe obserwatorium solarne o nazwie SOHO dostarczyło 12 kwietnia kolejne niezwykłe zdjęcie, które przedstawiło dziwny obiekt w
kształcielitery T, który znajdował się w pobliżu tarczy słonecznej.
Obserwacje tego typu są na porządku dziennym, dość często są
widziane różne obiekty przypominające UFO i nieliczni specjalizują się w poszukiwaniu kolejnych
anomalii w pobliżu tarczy słonecznej. Powstaje również bardzo wiele teorii spiskowych według których
NASA monitoruje nie tylko Słońce, ale też cały ruch w jego okolicy i to nie takiej bliskiej.
Wedługtej teorii Słońce jak i każda inna gwiazda jest rodzajem gwiezdnych wrót przez które da się przemierzać galaktykę szybciej niż konwencjonalnie. Taką
samą rolę mają pełnić czarne dziury, które są w tej teorii czymś w rodzaju transportowych hubów
pozwalających na zmianę galaktyki. Kto oglądał film "Interstellar" to pewnie wie coś więcej na ten temat.
Innymi słowy ludzie ci wierzą, że kolejne anomalie słoneczne to realne pojazdy wylatujące i wlatujące do Słońca. Popularyzatorem tej teorii jest Nassim Haramein.
Podpierającsię licznymi filmami nakręconymi za pomocą koronagrafów NASA wskazuje on na konkretne ujęcia, na których jego zdaniem widać obiekty tylko
oficjalniezwane "kometami". Jego teoria idzie dalej. Uważa on, że miejscami, przez które przelatują obce statki są plamy słoneczne, a widocznym
skutkiem odbywanej podróży są rozbłyski słoneczne.
Więcej o tym możecie poczytać
Kliknij Tutaj
Komentarze (12)
najlepsze
Taa, na pewno plamka.