Sąd orzekł wbrew temu co widział na nagraniu
Polski sędzia zawsze da wiarę funkcjonariuszowi i na podstawie jego zeznań wyda wyrok skazujący. Zasada ta nie zna wyjątku.
akatasz z- #
- #
- #
- 223
- Odpowiedz
Polski sędzia zawsze da wiarę funkcjonariuszowi i na podstawie jego zeznań wyda wyrok skazujący. Zasada ta nie zna wyjątku.
akatasz z
Komentarze (223)
najlepsze
Tytul artykulu tytulem, ale za samo takie powiedzenie by mi nerwy puscily.
Wiem, ze Oni sa by pilnowac porzadku ale dlaczego nie kojarza sie z sluzba niosaca pomoc, tylko wlasnie z mandatami?
Mam znajomego, który pracuje w Policji. Wielokrotnie opowiadał, że na miejsce szarpanin między normalnymi ludźmi a strażakami wiejskimi przyjeżdża Policja i poucza strażaków wiejskich jak należy postępować. Raz kolega nawet zeznawał przed sądem w takiej sprawie, strażaka wiejskiego oczywiście uznano winnym, ale nie wymierzono mu kary.
- znak mamy tutaj z tabliczką 90m
- odległość od znaku faktycznie jest grubo ponad 90m kolejny znak jest dopiero za przejściem dla pieszych
- w minucie 3:30 widać, że samochody raczej wykorzystują istotnie więcej miejsca niż wspomniane 30cm chodnika (acz ogólnie to nagranie jest jakości spodziewanej po najnowszej wersji ziemniaka)
- audio brak w nagraniu z powiązanych, więc znowu słowa przeciw słowom jeśli chodzi
Interwencja dotyczyła złamania tegoż własnie znaku.
Owszem, cała reszta samochodów stoi na chodniku, a ja celowo na nim nie parkowałem, bo wiem co się na tej ulicy wyrabia.
Tak zaparkowane samochody W TYM MIEJSCU (między wjazdem a wyjazdem ze szpitala) dostają blokady - ze względu na 1,5 m czy ze względu na B-35 ? Jak uważasz ?
Niestety taki