Kiedyś ktoś wrzucał coś podobnego, o tym że zbroje nie krępują ruchów. Zupełnie inne spojrzenie na sposób walki, całe życie człowiek myślał że to zakute kloce były (no może pancerni na koniach owszem), a tu proszę :)
Bardziej niż miecza boją się uderzenia tarczą :) I nie bez przyczyny chyba. Takimi mieczami to ta walka ma tyle sensu co okładanie się pistoletami bez magazynków :)
Wydaje mi się że źle trzymają tarcze. Powinni je raczej trzymać przed sobą a nie z boku. Powinni też używać od czasu do czasu sztychów a na ringu machają tymi swoimi mieczami (a właściwie mieczem i chyba tasakiem) jakby chcieli z przeciwnika wyłuskać ziarno.
Komentarze (16)
najlepsze
Tutaj koleś pokazuje jak sie powinno walczyc na miecze.
https://www.youtube.com/watch?v=xFiIDl_mt2c