ja jestem ekspertem od mokrego deszczu, często uczęszczam w sympozjach organizowanych przez amerykańskich naukowców. Więc wypowiem się, mokry deszcz to anomalia na skalę światową. Ostatnie odpady mokrego deszczu zanotowano w 1557 r w Genui, ale brak dokładnych danych na ten temat!
no właśnie - nonsensopedia zwróciła uwagę na pewien istotny błąd językowy. Chodzi o wyrazy deszczyk i nieboszczyk, które omyłkowo zostały zamienione znaczeniowo.
Otóż poprawnie:
- nieboszczyk - "szczyka" z nieba
- deszczyk - martwy leży w deskach (trumnie)
tymczasem wszyscy z uporem maniaka stosują te wyrazy odwrotnie...
a w następnym numerze dorzuciliby energetyczną elipsę chroniącą przed skutkami mokrego deszczu. albo może parasol? chociaż parasol jest trudniejszy do wycięcia i ma mniejszą powierzchnię...
Komentarze (87)
najlepsze
i dano jej moc tworzenia gigantycznych korków.
I ujrzałem deszcz mokry.
Tu potrzebna jest mądrość. Kto ma rozum, niech obliczy liczbę kilometrów jaką można w takich warunkach pokonać przez 35 minut.
Otóż poprawnie:
- nieboszczyk - "szczyka" z nieba
- deszczyk - martwy leży w deskach (trumnie)
tymczasem wszyscy z uporem maniaka stosują te wyrazy odwrotnie...
Też mnie to dziwiło na początku, kiedy się tu wprowadziłem.
PS. Nie panikujcie, po jakimś czasie idzie się przyzwyczaić ;)
Gorzej jak pada mokry śniego i do tego w październiku :/