I możesz być czujny przez 100% jazdy, jechać ostrożnie, przestrzegać przepisów, i to wszystko na nic, kiedy taka blondynka wjedzie w ciebie bo musi, no po prostu musi sprawdzić ile osób ją zalajkowało na Buniu.
Sami niech walą w drzewa, ale te matoły zabiły pewnie już setki osób w ten sposób. Jestem za totalnym zakazem używania telefonów w samochodzie pod karą śmierci. Jak widzę jak moja żona wyciąga telefon z torebki w czasie jazdy samochodem (prowadzi czasami toż to jej samochód) to mnie krew zalewa, a córka w foteliku siedzi z tyłu (nie matka). I to gadanie ciągłe, "bo jak prowadzę to mi tak dobrze się rozmawia"
@zenonzima: A co z jedzeniem w samochodzie? Piciem kawy? Zmienianiem ustawień radia i klimatyzacji? Są ludzie rozgarnięci i nierozgarnięci. Wolisz jechać z niedoświadczonym i niezdecydowanym kierowcą, który trzyma obie ręce na kierownicy i jest skupiony w 100% na drodze, czy z kimś kto ma doświadczenie, przewiduje naprzód i w razie czego wie co robić? Telefon obniża koncentrację, tak samo jak choroba, brak odpowiedniej ilości snu, rozmowa i szukanie fotoradarów ;)
@Pietras55: Picie? Tylko z butelki. Gorące możliwe tylko i wyłącznie w korku samochodowym. Jedzenie, nagle przeszkadza to rzut na pusty fotel pasażera, trudno później się posprząta, ważniejsze jest życie. Niestety jak sam wiesz wiele ludzi ma problem ze zrozumieniem iż głupi błąd w samochodzie jak choćby wręcz stereotypowe szukanie niedopałka pod pedałami. jednak rzeczywiście może się zakończyć śmiercią na skutek wypadku. Jadę wolno, w mieście to rozmawiam. Jadę szybciej albo w
@masaroaldo: Bo istotą jest albo nauczyć się otwierać nie odrywając wzroku od drogi albo wcale ich nie otwierać. Mówię to po sobie gdy próbuję podładować telefon w samochodzie muszę wymacać port, otworzyć klapkę, wcisnąć dobrą stroną te niemądre micro usb (jeśli chodzi o kształt wtyczki) w bok telefonu i nierzadko wcisnąć samą ładowarkę do portu zapalniczki. Jak mi się nie udaje w krótkim czasie (i to na prostej etc) to olewam
Komentarze (136)
najlepsze
Chyba czas pomyśleć o kupnie Hummera.
Są ludzie rozgarnięci i nierozgarnięci. Wolisz jechać z niedoświadczonym i niezdecydowanym kierowcą, który trzyma obie ręce na kierownicy i jest skupiony w 100% na drodze, czy z kimś kto ma doświadczenie, przewiduje naprzód i w razie czego wie co robić?
Telefon obniża koncentrację, tak samo jak choroba, brak odpowiedniej ilości snu, rozmowa i szukanie fotoradarów ;)
"Elo, popitalam pierwszym autem elo elo lule"