się zdziwią jak im fundamenty zaczną namakać, a ziemia pod nimi spęcznieje z nadmiaru wody którą normalnie pobierało takie duże drzewo i ściany popękają. takie asy.
Szkoda pięknego drzewa. We Wrocławiu mamy mnóstwo specjalistów od wycinki takich drzew. W ostatnim czasie trwa masowa "egzekucja" na terenie miasta. Czy to na wałach nadodrzańskich, czy w centrum. Serce mi krwawi jak widzę takie coś. Wiadomo, robi się remonty wałów ale czy koniecznie trzeba się pozbywać drzew, które rosły tam tak olbrzymi szmat czasu.. Niedługo w miastach będzie tylko betonowa pustynia, bez grama zieleni.
Trochę amatorka. Drzewa w takich miejscach powinno się wycinać z wykorzystaniem technik wspinaczkowych, opuszczaniem pojedynczo gałęzi i na końcu samego pnia
Komentarze (78)
najlepsze