Źródło:
Nie no kurwa rząd fachowców, jestem z nich dumny.
Stado orangutanów, totalna amatorszczyzna wszędzie, znajomość obszaru swojego urzędowania = 0.
Jakieś pokemony, jak Wasiak czy Waciak, która rozwaliła PKP na tysiąc spółek, co sprawiło, że długi można było ukryć na jakiś czas albo je przesuwać, co z kolei [ :D ] rozjebało PKP na 50 lat w przód. I ona wpisuje sobie to do CV jako osiągnięcie, przytuliła pół bańki odprawy i wio na fotel ministra...infrastruktury.
Arłukowicz jest ministrem zdrowia, bo był lekarzem, to mniej więcej taka sama logika jakby gość, który zjada koks miskami, miał zostać zarządcą wielkiej sieci siłowni. Jasne, jest lekarzem, ale minister to urzędnik, nie lekarz, jego wiedza medyczna ma się nijak do stanowiska, co zresztą udowodnił, rozwalając służbę na łopatki [inna sprawa, że system trzeba zmienić, nie ministra], doszło do tego, że płaci się Czechom za operowanie jaskry z własnej kasy, a NFZ zwraca potem te pieniądze ludziom...kuriozum, śmieją się z nas, w rankingu usług medycznych jesteśmy na ostatnim miejscu w Europie chyba, a jak jakaś idiotka, jak ta Szwedka, jedzie tutaj na operacje kosmetyczne to kończy jako warzywo.
Minister Cyfryzacji, może zacznę od Boniego - no to przecież prawie Steve Jobs, kiedyś podobno zapytano go, co jest większe: bajty czy bit? I strzelił - błędnie, po czym się śmiał, że był blisko, bo wiedział, że na "b", huehuehuehuehue...no po prostu parodia władzy, jak w kabarecie. Teraz ministrem administracji i Cyfryzacji jest Andrzej Halicki, gość znany z tego, że na wszystkim się zna, tylko czasem mniej więcej na poziomie gimnazjalisty albo mniej, niezły cwaniaczek, ma dużo mieszkań i ładnie na tym kosi, ale jakoś zapominał o tym wpisać do oświadczenia majątkowego, jak oni wszyscy, ot hihi, zapomniałem o tych kilkuset tysiącach czy tam samolocie. I robi to SZEF ADMINISTRACJI.
Minister Sprawiedliwości, Chryste Panie, Cezary Grabarczyk, aż nie wytrzymam i wstawię jego twarz, która bije uczciwością:
Czuję, że to mistrz kręcenia lodów, fakt faktem jego wszyscy kolesie ze studiów znaleźli pracę w spółkach rządowych, jakiż to on jest koleżeński. Był tak uczciwy, że NAWET DONALD TUSK go odwołał ze stołka :) Jako poprzedni minister infrastruktury ma podobne osiągnięcia co w obecnym ministerstwie, oto ich lista:
- jest ministrem
No, to by było an tyle.
Andrzej Biernat, minister sportu i turystyki, turystyki, która przynosi chyba 10% całości dochodów w budżecie. Co tam, Sport i Turystyka, Jezu święty. Pan Biernat, pedagog...jego ogólna wiedza o sporcie jest porównywalna z poprzednim ministrem, nie kojarzy zbytnio szefów wielkich sportowych organizacji, ale po co ma kojarzyć, minister sportu i turystyki nie jest od tego, właściwie od czego jest?
Dobra dojdę do ananasów z I ligi:
Szczurek, zapodziało się kilkadziesiąt miliardów podczas transferu [wolę to nazwać rabowaniem] naszej kasy z OFE, sam nie wiedział dlaczego w oficjalnych wyliczeniach coś nie grało. Pewnie "kopiuj - wklej" się popsuło. Nie wierzę w jego wykształcenie, szczególnie po kilku jego wywiadach, gdzie mówił, o długu publicznym czy o tym, że w Polsce ceny są za niskie, tak jak podatki, jego zdaniem lepszy komfort życia byłby wtedy, gdyby ceny były wyższe, tak jak podatki...da fak?! I to, że mamy najniższe podatki od 20 lat, to znaczy...what? Z poglądów jest chyba zatwardziałym socjalistą, marzą mu się WIELKIE podatki, a bogatych to już tak dojechać nimi, by się cieszyli, że ich stać na paski do zegarków. Podobno sam jest jednym z najbogatszych ministrów, ale to wiadomo, oficjalne dane, a te rzeczywiste :) Myślałem, że pogrąży się przez Janosikowe, ale widać rząd pływa zawsze na wierzchu, cokolwiek bezprawnego by się w Polsce nie działo.
Teresa Piotrowska, MSW, EMESWU!
https://www.youtube.com/watch?v=9FlilMVCBB4
Musiałem, powiem tyle, babka jest katechetką, psiapsiółką Ewy Kopacz, dostaje dzięki temu stołek tak cholernie ważnego ministerstwa, w zasadzie najważniejszego moim zdaniem. Szef MSW ma pod sobą służby, a ona od razu mówi, że nie będzie się zajmować służbami, bo się na tym nie zna. CO DO CHOLERY? Przecież to są jej GŁÓWNE zadania, kto teraz koordynuje służby [poza ich szefami]? Nie wiem. Co ona robi jako szef MSW? Nie wiem. Czy ktoś wie?
Minister Sawicki, tutaj znowu zdjęcie
Wiedza bije z tego oblicza z siłą Najmana. Szef rolnictwa, kpi z rolników i ich obraża, śmieje im się w twarz :) "jesteście frajerami" no kurde padłem, ale to nie jest perełka, gość ogólnie każdemu może pracę załatwić, wiadomo, że PSL ma różnie odczytywany skrót, np. polskie stowarzyszenie lodziarzy czy też "posady swoim ludziom". Sawicki wsławił się taśmami, na których występuje, jedni działacze PSL żrą się z innymi o stołki i Machlojki, m.in w spółce Elewar, czy jak tam to się zwie, wiadomo, że to spółki krzaki, niby mają wpisane jakieś kompetencje, ale ich wymiar pracy to głównie zbijanie bąków 8h + przerwy na kawę, miliony innych takich spółek krzaków ciągnie kase z budżetu,- jakieś polskie izby makaronu czy mleka czy jajek, nie pytajcie. W ogóle istnienie PSLu przypomina mi trochę mafię z Ojca Chrzestnego, każdy udaje, że jej nie ma.
Grzesio Schetyna, tutaj znowu zdjęcie, bo koleś jest zawsze happy:
Były szef MSW, ogólnie to bardziej polityk frontowy niż minister-urzędnik, chciał spotęgować swoją karierę na świecie i stał się pośmiewiskiem dla Rosji, co zresztą nie odczytuje jako nic złego, mam wrażenie, że gość jest szalenie niebezpiecznym graczem na scenie politycznej, nie wiem jakim jest ministrem, ale o dziwo tutaj bardziej pozytywnie go widzę.
Tomasz Siemoniak, już nie będę złośliwy, ale z jego oblicza bije wiedza tylko troszkę mniejsza niż od Pana Sawickiego, gość jest nijaki, nigdy nie mieliśmy dobrego szefa MON'u, tutaj wyjątkowo sprawdziłby się dla mnie jakiś generał, ale wykształcony na zachodzie.
Piechociński od gospodarki, tylko trochę się mniej na tym zna niż śp. Andrzej Lepper, jego zadaniem jest udawanie ministra i wicepremiera jako figuranta koalicji PO-PSL Jest znany z kompletnie niczego.
I nasza kochana Pani Kluzik Rostkowska MINISTER EDUKACJI NARODOWEJ. Ktoś, kto śledzi jej tweetera, [przyznaję się, że nie śledzę :( ] może dostać zawału serca widząc jej byki i kulfony, jaki minister taka edukacja.
Ale na całe szczęście pieczę nad tą bandą fachowców trzyma ta oto pani, żelazna dama:
https://www.youtube.com/watch?v=RJM6shbRpeQ
I na koniec klasyk odnośnie do tematu:
https://www.youtube.com/watch?v=BcJh7VS3Ff8
Komentarze (72)
najlepsze
Wnioski z tego spostrzeżenia udało się wyciągnąć ludziom w państwach zachodnich - tworzą tam prawo wychodząc z założenia że władzy nie należy ufać, a urzędnikom trzeba cały czas patrzeć na ręce.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora