Do podrzędnej roboty wymagają znajomości co najmniej jednego języka obcego a tutaj proszę, przewodniczący Rady Europejskiej nie znający podstawowego języka, to samo tyczy się głowy państwa.
Dawno się tak nie śmiałem ;d chociaż nie wiem czy powinienem bo tusek tylko wstyd Polsce przynosi (╯︵╰,) Ale co tam - nic nowego. Czekam na teledysk w rytmie techno ( ͡°͜ʖ͡°)( ͡°͜ʖ͡°)
Faktycznie, boki zrywać. Facet, który całe życie miał rosyjski w szkole, który dopiero od niedawna uczy się angielskiego - zna lepiej ten język od niektórych wykopków, którzy dzień w dzień mają ten przedmiot w szkole. Ale czego wymagać od wykopkow - znawców i specjalistów od wszystkiego. Gdyby jeden z drugim miał pogadać po angielsku z Obamą to by się zesrał na miętowo. Widać to na rozmowach kwalifikacyjnych. Sami młodzi, non stop jadą
@Pan_zycia_i_smierci: No boki zrywać bo wiesz, jak nie mam odpowiednich kompetencji to nie próbuję np. operować ludzi w szpitalu. Tak jest ze wszystkim i w każdej dziedzinie życia.. Jak się nie ma kompetencji na dane stanowisko to najpierw te kompetencje należy zdobyć, a dopiero potem można ubiegać się o stanowisko - nigdy na odwrót.
@Pan_zycia_i_smierci: to jest były premier prawie 40 milionowego kraju w europie. Angielski to już powinien mocno szlifować na długo zanim objął stanowisko premiera, a nie dopiero teraz.
Komentarze (56)
najlepsze
GOŁST BASTERS!
Tutaj inny osobnik posługujący się tą mową opowiada o polityce miłości:
No sorry ale zaorał.
- #!$%@? tumoroł
Ale czego wymagać od wykopkow - znawców i specjalistów od wszystkiego. Gdyby jeden z drugim miał pogadać po angielsku z Obamą to by się zesrał na miętowo. Widać to na rozmowach kwalifikacyjnych. Sami młodzi, non stop jadą