powiedział "biznesi", czicie? ktoś kto mowi biznesi nie moze być prezydentem. To powinno być w konstytucji! nie nalezy zwracac uwagi na faktyczna prace - trzeba sie skoncentrowac na tym, czy kandydat na prezydenta czasem sie nie przejęzyczy. MIODEK NA PREZYDENTA!
@szymon_jude: Tylko że prezydent to funkcja która ma małe uprawnienia, mały wpływ na kreowanie polityki państwa (jeśli nie jest dogadany z sejmem, to może sobie palcem w bucie groźnie pokiwać). To jest funkcja reprezentacyjna. Umówmy się, nie musi w nie wiadomo jakim stopniu się znać (chociaż powinien), ale do jasnej cholery, reprezentować państwo jakoś musi. Jeśli ktoś jest wtórnym analfabetą, nie powinien obejmować takiego stanowiska.
Komentarze (59)
najlepsze