Wypadek? Morderstwo? O tym jak w Polsce załatwia się sprawy sławnych ludzi
"Można przypuszczać, że gdyby dogorywającego 40-letniego operatora filmowego, Bartłomieja Frykowskiego, znaleziono w innym miejscu niż posiadłość 32-letniej bezrobotnej Karoliny Wajdy, córki reżysera Andrzeja Wajdy i aktorki Beaty Tyszkiewicz, śledztwo w tej sprawie toczyłoby się trochę inaczej, choć jego rezultat mógłby być taki sam."
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 37
Komentarze (37)
najlepsze
Pisze o tym, ponieważ chcę zwrócić uwagę, że świat filmowców to jedna wielka rodzina gdzie wszyscy się znają i tak już jest od wielu wielu lat (i chyba na długo pozostanie). Wojciech Frykowski był przyjacielem Polańskiego i zginął razem z jego żoną. A teraz autor artykułu sugeruje, że syn Frykowskiego popełnił samobójstwo przy pomocy córki Wajdy.
Wszystko zostaje w rodzinie.
http://hatredandhumiliation.blogspot.com/2008/11/n-w-brzuchu-saga-rodu-frykowskich.html
Tylko ja widzę tu małą sprzecznośc? (artykuł pisany w 2008 roku)
Mowa jest także o prewencyjnym zatrzymaniu (na 48 godzin) w celu wymuszenia zeznań - a to jest nie legalne (sama instytucja zatrzymania i aresztowania tymczasowego jest w Polsce nadużywana)
Jedna i druga mogły przecież na przesłuchaniu powiedzieć, że bez adwokata nie kiwną nawet małym palcem w lewym bucie.
Inna sprawa - coś jest na rzeczy, jeżeli dorosły facet, który chce się zabić wybiera bardzo długą i bolesną
Karolinka zadziwiła mnie swoim samouwielbieniem jak wparowała na scenę z kucem.
W Mam talent.
No masakra...nie ma nikogo kto mógłby jej to odradzić ????