Najgorsze polskie filmy roku. Liderem film Krzysztofa Zanussiego "Obce ciało"

Akademia Węży ogłosiła nominacje do 4. edycji swoich nagród przyznawanych corocznie złym polskim filmom oraz ich twórcom. Nominacje zdominowało "Obce ciało" Krzysztofa Zanussiego.

[Jariii]

Kategorie są całkiem niezłe:
- ŻENUJĄCY FILM NA WAŻNY TEMAT (cała masa filmów)
- WYSTĘP PONIŻEJ TALENTU
- NAJBARDZIEJ ŻENUJĄCA SCENA
- EFEKT SPECJALNEJ TROSKI
- NAJGORSZY PRZEKŁAD TYTUŁU ZAGRANICZNEGO (że dopiero teras wpadli, by rozdawać za to nagrody)
Jury ma trudniejszy problem niż przy rozdawaniu Oskarów, szczególnie jeśli chodzi o polską kinematografię xD

[n.....y]

@Jariii: Nie znam się na żartach, ale mam nadzieję, że specjalnie napisałeś "teras".

[urma303]

@niedajerady: nie, to brak słownika ortograficznego.

[MegaForce]

Bez przesady, "Obce ciało" jest rzeczywiście żenująco słabe, ale powinno raczej dostać w tym roku nagrodę w kategorii "najgorszy film (u)znanego reżysera", gdyby takowa istniała. Osobiście "trzymam kciuki" za Dżej dżeja i życzę sobie i wszystkim, by ten gniot stał się gwoździem do trumny Szyca, którego kariera aktorska powinna była umrzeć śmiercią tragiczną już dobrych parę lat temu.

[julasck]

@MegaForce:
Masz rację film jest słaby, ale w tym roku ukazało się kilka innych "perełek" które w dużo większym stopniu zasługują na tę nagrodę.
Zanussi jednak na swoje nieszczęście nakręcił film opowiadający dużej mierze o rugowaniu religii z przestrzeni publicznej, bezduszności i pustce korporacji oraz w braku rozliczenia ze zbrodniami komunizmu. Są to tematy które w polskiej kinematografii i całej przestrzeni publicznej są tematami tabu.
Niestety w tym przypadku nie

[wawelski5]

Widzę to tak: te wymienione filmy, dno, kilometr mułu a pod tym wszystkim: " Pani z przedszkola".

[MegaForce]

@wawelski5: ...a kilka tysięcy kilometrów w głąb Ziemi, w ciekłym, metalicznym jądrze dryfuje sobie, w towarzystwie "Ciacha" i "Kac Wawy", "Dżej dżej" Macieja Pisarka...

[wroclawowy]

Ostatnio Zanussi się żalił, że nikt nie ogląda jego filmu bo... bo złe feministki go prześladują itp. Taka nowa moda, robię coś c-------o to wymyślam, że jestem prawilny i mnie lewactwo prześladuje (inny przykład - bracia Golcowie, których już nikt nie chce puszczać).

[en8de]

NAJGORSZY TELEDYSK OKOŁOFILMOWY: Mister D - „Haj$” (do fIlmu "Hardcor Disco", realizacja: Krzysztof Skonieczny/głębokiOFF)

Myślę, że Masłowska byłaby przeszczęśliwa, gdyby dostała Węża. Konkurencja jest jednak za silna, co niweczy jej szanse: Liber feat. Barbara Kurdej Szatan - "Dzień dobry, kocham cię"; Igor Herbut - "Wkręceni".

https://www.youtube.com/watch?v=N-mjc25R0Nc

[MegaForce]

@en8de: Nie wiem, co dokładnie oznacza nagroda "najgorszy teledysk", ale jeśli zgodnie z nazwą ocena skupia się na warstwie wizualnej, to Masłowska powinna wygrać w cuglach. Nie za kiczowatość tego tworu, ale za jego pretensjonalność. I byłbym w stanie to jeszcze jakoś usprawiedliwić, gdybym nie fakt, że ten teledysk jest po prostu nudny, wtórny i nic nowego sobą nie wnosi. Masłowska trzyma się kurczowo jednego triku, który może na początku

[en8de]

@wroclawowy: Tak samo, jak i nominowanie tego.

[sypa]

Jan Jakub Kolski - "Zabić bobra" - sam tytuł nie podoba mi się. A poza tym już dawno się przyjął pseudonim "Zanudzdzi"

[Zenon_Zabawny]

Kurde, niczego z tego nie widziałem.

[romani]

Mi film ,,Obce ciało'' podobał się. Tylko ta Buzek....

[M.....e]

Nie wiem dlaczego, ale facet nazywający się jak moja pralka nigdy nie wzbudzał we mnie zaufania.

[soltysek]

Z nominowanych filmów widziałem tylko "Służby specjalne" i nominacja za "przypisy na ekranie" jest dla mnie co najmniej dziwna. Może nominujący denerwują się gdy muszą przeczytać w czasie filmu coś dłuższego niż jego tytuł? Pozostałych nie widziałem i pewnie nigdy nie obejrzę, szkoda czasu.

[MegaForce]

@soltysek: Ja akurat zgadzam się z tą nominacją. Pojawiający się w filmie żargon jest oczywiście rzeczą dobrą i czyni scenariusz bardziej realistycznym, ale istnieją znacznie lepsze sposoby na tłumaczenie widzowi znaczenia poszczególnych słów i wyrażeń, niż zamienianie filmu w encyklopedię, niepotrzebnie odwracając przy tym uwagę widza od wydarzeń dziejących się na ekranie. Przykładowo postać nowicjusza w fabule stanowi w wielu produkcjach uzasadnienie dla tłumaczenia od czasu do czasu pewnych terminów.

[lovelypl]

@MegaForce: łap plusa za "linię najmniejszego oporu". :)