Polskie urzędniczo-zdrowotne bagno. NFZ nie zapłaci, bo jest... za tanio!

Kobieta ma wszczepiony stymulator przeciwbólowy, którego bateria "pada" po kilkunastu m-cach. Koszt każdorazowej operacji to 32 tys. zł. Można wszczepić na stałe (koniec z operacjami i wymianą baterii) nowoczesny stymulator wartości 60 tys.zł, ale dla NFZ jest to zbyt TANIO!

[aloalo83]

Rozpisac przetarg, cena wzrośnie o 50% i będzie po problemie ;)

[gruba]

jak tak się czyta o tego typu historiach, gdzie dureń siedzi na stanowisku a kieruje nim jeszcze większy dureń, przez których ktoś cierpi, to agresja się w spokojnym człowieku odzywa...

[pjakubov]

Proszę bardzo, ja sprzedam za 96 tys. zł!

[seba_seba]

Gdyby wszczepili tej kobiecie taki nadajnik, ona już nie będzie potrzebowała urzędników, ani lekarzy, doładowywała by go sama, a tak co kilka miesięcy musi być operowana zapewniając pracę urzędnikom, oraz lekarzom.

[rzep]

@gruba

NFZ to jedynie instytucja wykonawcza. Jeśli przepisy mówią, że nie może podjąć indywidualnej decyzji jeśli nie przekroczy jakiejś tam ceny, to nie może - tak samo jak sędzia nie może kogoś skazać za coś, czego nie ma w kodeksie karnym. Od tworzenia prawa jest Ministerstwo Zdrowia i to do niego trzeba się zgłaszać w takich kwestiach.

[Vilu]

Patologią jest też to że szpital dostaje 32k na wszczepienie. I nie może wszczepić ten za 60k to był by w plecy 28k bo nfz tylko 32k zrefunduje.

[jestemzmarsa]

jakaś kolejna paranoja, czy nie ma w tym kraju instytucji, która za takie idiotyzmy i absurdy, karała by?!

[andrkac]

@AKAPony: No ale właśnie jej nie ma.

[thalotor]

@jestemzmarsa: