Czołgiem!
W nawiązaniu do tego "znaleziska"
//www.wykop.pl/link/2418138/krotka-opowiesc-o-tym-jak-firma-rylko-traktuje-swoich-klientow/ informuję:
- już w piątek, czyli dzień po publikacji na wykopie perypetii związanych z obuwiem firmy RYŁKO, do mojej bratowej odezwał się przedstawiciel sklepu. Poinformował ją, że postanowili zwrócić jej pieniądze za buty oraz za opinię rzeczoznawcy. Co mnie rozbawiło? Ekspedientka stwierdziła, że pieniądze za rzeczoznawcę "odda z własnej kieszeni" :) Ok, jej broszka.
Przykre jest to, że firma zdecydowała się na naprawę swojego ewidentnego błędu dopiero po gównoburzy, która przetoczyła się przez ich fejsbukowy fanpage. Dobrze, że zareagowali. Źle, że dopiero po fakcie. Szkoda, że firma narobiła sobie kiepskiego PR, ale cóż - to już tylko i wyłącznie ich wina.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie się tematem, komentarze i wykopy. Dzięki Wam pozytywne zakończenie tej historii ma miejsce. DZIĘKUJĘ!
Komentarze (7)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora