Taa.. szkoda tylko, że poziom głośności (konkretnie: natężenie dźwięku) bardziej zależy od podłączonych słuchawek (ich skuteczności). Teraz tylko czekać, aż to unormują...
Też mnie to zastanawia... Pewnie będzie to 80dB dla słuchawek z najmniejszą opornością, dostępnych ogółem na rynku. A co jak będę chciał sobie podpiąć swoje Tonsile to będą ledwo co grać...
w UE już są odpowiednie regulacje co do maksymalnej mocy odtwarzaczy mp3, dlatego ipod produkowany w US ma większą moc od tego produkowanego na starym kontynencie.
Sam mam koreańskiego cowona d2, który chyba kilkukrotnie przebija normę:]
Na razie jest „użytkownik mógłby je zmienić, ale czyniłby to już na własne ryzyko”. A jak się przyzwyczaimy, to i ten zapis zniknie.
Widziałem kiedyś krótki wykład gdzieś w Internecie. Człowiek opowiadał, jak to państwo wytycza nam coraz to nowe linie, za które nie wolno nam przechodzić. Najpierw mówimy „OK, nawet tam nie chodziłem”, potem mówimy „a tam, mogę tam nie chodzić”, a na końcu jest za późno na cokolwiek. Stoimy w
I dobrze robia. Mi np nie podoba sie jak idzie matoł po sklepie trzyma sluchawki w rece tak zeby bylo jeszcze glosniej i raczy wszystkich dookoła swoimi pioseneczkami.
Komentarze (49)
najlepsze
Gdy chcę posłuchać głośnej muzyki to słucham dlaczego UE ma mi tego zabronić ?
To są moje uszy ;]
Mnie to juz nawet nie szokuje, wolnosc osobista skonczyla sie dawno, dawno temu za siedmioma gorami , za siedmioma lasami.
Wkrotce zabronia nozy kuchennych bo sa ostre, a ser bedziemy kroic palcami .....
tylko pytanie czy ja sam tego chce ehh
http://www.youtube.com/watch?v=QSMyY3_dmrM
To uderza w naszą wolność i nasze prawa!
w UE już są odpowiednie regulacje co do maksymalnej mocy odtwarzaczy mp3, dlatego ipod produkowany w US ma większą moc od tego produkowanego na starym kontynencie.
Sam mam koreańskiego cowona d2, który chyba kilkukrotnie przebija normę:]
Wtedy żadne blokady dźwiękowe na mp3 nie byłby potrzebne.
na nozach ze sa ostre , na bizuterii ze istnieje zagrozenie polkniecia .....
W dawnych czasach jak ktos widzial dziure w ziemi to ja omijal, teraz sie do niej wpada i pozywa kopiacego o odszkodowanie .....
a ze otworzylem drzwi, bagaznik, okno, szyberdach ... wiem k!$#a!! bo przeciez wlasnie to zrobilem i nie musi mi to pikac nad uchem :/
ale widocznie durni amerykanie potrafia zapomniec ze przed sekunda otwierali klape bagaznika ... wsiasc i odjechac
Widziałem kiedyś krótki wykład gdzieś w Internecie. Człowiek opowiadał, jak to państwo wytycza nam coraz to nowe linie, za które nie wolno nam przechodzić. Najpierw mówimy „OK, nawet tam nie chodziłem”, potem mówimy „a tam, mogę tam nie chodzić”, a na końcu jest za późno na cokolwiek. Stoimy w
To ja się pytam dlaczego jeszcze nie zabroniono lotów takimi niebezpiecznymi dla zdrowia samolotami?