Pułapka na mamuty? A poważnie wstyd się może przyznać ale kiedyś wpadłam tak (na szczęście tylko do pasa) na środku chodnika w studzienkę, taką na kable czy coś ... . Gwoli ścisłości była zakryta. Mechanizm pułapki był prosty, prostokątne "wieko" nienadepnięte z jednej strony wpadało do środka a ofiara razem z nim.
Komentarze (73)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora